Jak się pozbyć mrówek?
Dla niektórych osób nieomylnym zwiastunem wiosny są… wędrujące po ich mieszkaniu mrówki. Jednak owady, które postanowiły z nami zamieszkać to dość kłopotliwi współlokatorzy. Zobacz, jak „eksmitować” z domu mrówczą rodzinę.
Te pracowite owady występują praktycznie pod każdą szerokością geograficzną. Ile jest gatunków mrówek? Szacuje się, że ok. 12 tysięcy. Wielu z nas myśli, że w naszym kraju występują tylko 3 z nich (potocznie określamy je jako „czarne”, „czerwone” i „faraonki”), tymczasem w rzeczywistości są to… 103 gatunki.
Mrówki tworzą zorganizowane społeczności, które cechują się wyraźną strukturą hierarchiczną (każda grupa pełni dokładnie określone obowiązki). Te, które mamy „przyjemność” gościć pod naszym dachem to głównie robotnice, przemierzające dom w poszukiwaniu jedzenia dla siebie i całej kolonii. Nasze mieszkania szczególnie upodobały sobie mrówki faraona, które pochodzą prawdopodobnie z Afryki Zachodniej albo Indonezji – nic więc dziwnego, że w chłodniejszych strefach klimatycznych zakładają gniazda wyłącznie w ludzkich siedzibach.
Mrówek faraona nie pozbędziemy się tak łatwo, ponieważ szybko zwiększają one swoją liczebność (jedna kolonia posiada wiele królowych). Ale to nie znaczy, że wojny z tą czy inną mrówczą armią w ogóle nie można wygrać.
Domowych sposobów na walkę z mrówkami jest naprawdę mnóstwo: jedni zalecają, aby na ścieżkach, po których wędrują rozsypać sól, cynamon czy proszek do pieczenia. Inni, by posmarować ich trasy wazeliną, octem albo cytrynowym sokiem. Można się także posłużyć chińską kredą albo rozłożyć w najczęściej uczęszczanych przez mrówki miejscach świeże liście pomidora.
Możemy je również poczęstować boraksem wymieszanym z ugotowanym żółtkiem lub po prostu zaopatrzyć się w środki owadobójcze. Ale pamiętajmy, że „broń chemiczna” może zaszkodzić przebywającym w domu dzieciom czy zwierzętom, a zatem sięgajmy po nią tylko w ostateczności.
Nie zapominajmy, że mrówki to mimo wszystko bardzo pożyteczne owady, więc lepiej podjąć działania profilaktyczne, niż wyniszczać je preparatami owadobójczymi. Zabezpieczmy otwory, przez które mrówki mogą dostać się do domu (pęknięcia w murze, szpary wokół rur itp.) Wiadomo, że nie zabezpieczymy każdej szpary, ale ryzyko, że owady się do nas wprowadzą będzie mniejsze (możemy owe otwory np. zagipsować lub spryskać odpowiednim specyfikiem).
Dbajmy o czystość w domu, a produkty spożywcze trzymajmy w szczelnie zamkniętych pojemnikach. Niektóre mrówki (np. amazonki) budują swoje gniazda poza domem ludzi, ale i tak odwiedzają go, by znaleźć w nim coś do jedzenia. Aby mrówki do nas nie zaglądały, zamontujmy też w oknach moskitiery, które przy okazji ochronią nas także przed komarami czy muchami.