Pokochaj swoją dużą wannę
Kto lubi godzinę 16.00? chyba większość ludzi na świecie, w końcu to czas kiedy kończymy swoją pracę, a czas po 19.00? . Odpowiedź będzie podobna.
Kończysz pracę, robisz zakupy, gotujesz co lubisz, dzwonisz już tylko w swoich sprawach, idziesz gdzie masz ochotę, spędzasz czas z tymi których podziwiasz, kochasz i szanujesz itp.
W końcu jesteś najedzony i marzysz tylko o relaksie. Które miejsce da ci to wszystko? Wystarczy otworzyć drzwi od łazienki, napuścić ciepłej wody, nasypać soli morskiej, wlać trochę pachnącego żelu i wskoczyć do naszej ulubionej dużej wanny.
Podobno największym zainteresowaniem cieszą się wanny prostokątne lub takie, które po prostu zajmują mało miejsca w łazience. Ludzie chcą najczęściej zaoszczędzić miejsca właśnie na wannie. Jednak powinniśmy zastanowić się, czy to dobry pomysł. Zrozumiałe, że wolimy więcej miejsca, ale może lepiej go zaoszczędzić kupując mniejszą pralkę, pojemnik na pranie, umywalkę, wiszące półki. Jeżeli inwestujemy w małą wannę to chyba będzie lepiej gdy ograniczmy się tylko do kabiny prysznicowej. Wyjdzie na to samo.
Wanna, aby spełniać swoje zadanie, powinna być przestronna i wygodna. To w niej powinieneś się odprężyć a nie stresować kurcząc swoje ciało, tak aby tylko się w niej zmieścić. Nie ma to nic wspólnego z relaksem i innymi walorami normalnej i zdrowej kąpieli. Warto pamiętać, że wannę można również zestawić z prysznicem, szafkami i umywalkami, tworząc w ten sposób spójny i praktyczny koncept łazienkowy.
Przy montażu większych wanien używamy więcej szyn nośnych, niż przy mniejszych wannach. Specjalne systemy montażowe oferowane są do wanien owalnych i asymetrycznych. Rewelacyjnie w praktyce sprawdza się rozwiązanie wykorzystujące nośnik styropianowy. Taką formę kupuje się na miarę, do konkretnego modelu wanny. Produkowana jest z twardego styropianu, który umożliwia stabilne osadzenie wanny. Jednocześnie izoluje ją cieplnie dzięki czemu woda nie stygnie zbyt szybko a nasza kąpiel jest bardzo cicha, bo nie słychać wody uderzającej w dno wanny. Łatwo go również zamontować, wystarczy zmierzyć sprawdzić czy otwory odpływowe w wannie i obudowie znajdują się w tym samym miejscu, podłączyć syfon, a sam nośnik przykleić do podłogi. Następnie do obudowy wstawić wannę i połączyć ją z syfonem.
Lepiej jest nie przestrzegać głównej zasady słynnego niemieckiego architekta Miesa Van der Rohe ”Mniej znaczy więcej” ponieważ przy wannie się ona zupełnie nie sprawdza. Jeżeli podoba nam się jego druga słynna dewiza ,,Bóg tkwi w szczegółach” to tylko wtedy, gdy potraktujemy przestronność naszej wanny jako ten właśnie szczegół.