Leroy Merlin – kiedy nie masz pomysła!
„Cycu, mam pomysła” – mówił Ferdynand Kiepski do swojego syna Waldka w niezwykle popularnym polskim serialu Świat według Kiepskich. Na tego słynny Ferdek wpadał dość często i zawsze starał się je skutecznie realizować. Zazwyczaj wszystko kończyło się fiaskiem, ale sama przygoda była warta… śmiechu.
W Leroy Merlin nie ma miejsce na żarty, co rzecz jasna nie oznacza, że podczas zakupów w tym sklepie mamy się czuć wyjątkowo spięci. Wręcz odwrotnie, ale francuska sieciówka dba o nas na każdym kroku i robi to szczególnie wtedy, kiedy nie masz żadnego, tytułowego pomysła. Ferdek Kiepski chyba rzadko bywał w sklepach Leroy Merlin, a już na pewno nie odwiedzał jego strony internetowej, a to już poważny błąd, tak zwany wiel(ki)błąd!
Dlaczego? Głównie dlatego, że jeśli nie masz pomysła, to znaleźć do możesz właśnie w sklepie internetowym Leroy Merlin – w końcu to dom z pomysłem. Wszystko się zgadza.
Po pierwsze – porady. Na stronie znajdziecie mnóstwo przydatnych porad, niezależnie od tego jaką mamy porę roku, chociaż wiadomo, że te sezonowe są zawsze na topie. Dzięki nim dowiemy się jak zaaranżować sypialnię w stylu indyjskim albo jak wykonać instalację wodną.
Po drugie – forum. Tam udzielają się, i eksperci, i majsterkowicze hobbyści, i kompletni amatorzy, szukający pomocy. Co najważniejsze, tą da się znaleźć. Nie bez powodu od lat sprawdzone jest powiedzenie, że co dwie głowy, to niejedna.
Po trzecie – w internecie taniej. Inspiracji to aranżacji bądź czegokolwiek, co będzie nam potrzebne znaleźć możemy poprzez… okazje. Jeśli nie mamy pomysła, to może ten nasunie się nam sam, kiedy wybierzemy produkt w atrakcyjnej cenie, a tą najłatwiej dorwać właśnie poprzez sklep internetowy.