Kuchnia = funkcjonalność
Jeśli weźmiemy sobie tę zasadę do serca projektując kuchnię, wówczas praca w niej przebiegać będzie nie tylko sprawnie, ale i przyjemnie, a pomieszczenie to stanie się prawdziwym centrum domowego ogniska.
Kuchnia to przede wszystkim miejsce pracy, w którym wszystko powinno być pod ręką. W każdej hali produkcyjnej poszczególne urządzenia ustawione są w sposób odpowiadający następującym po sobie etapom produkcji. Dlaczego nie zastosować podobnej metody także w naszej kuchni? Najpierw lodówka czy spiżarnia, z której wyjmujemy produkty, potem zlewozmywak, w którym je myjemy, blat roboczy, przy którym dokonujemy ich wstępnej obróbki, następnie kuchenka do przyrządzania potraw i wreszcie stół, na który je podajemy.
Z układem urządzeń AGD ściśle związany jest oczywiście rozkład mebli kuchennych – wszystkie sprzęty ustawiamy na jednej albo dwóch ścianach, bądź też w układzie przypominającym literę U. W szafkach dolnych najlepiej poustawiać cięższe garnki i akcesoria, natomiast w płytszych szafkach górnych rzeczy, po które po prostu poręczniej będzie nam sięgać. Wybierając meble, nie musimy wcale decydować się na tradycyjne rozwiązania, lecz wybrać takie, które według nas będą optymalne (np. samodomykające się, pojemne szuflady czy szafki otwierane za pomocą wysięgników). Zwróćmy też uwagę na to, z jakich materiałów wykonane są meble – co z tego, że wybierzemy piękny komplet w interesującym kolorze, jeśli np. okleina jest podatna na odkształcenia pod wpływem wysokich temperatur?
Ale zanim w naszej kuchni pojawią się meble oraz odpowiednie wyposażenie, zajmijmy się podłogą oraz ścianami. W przypadku podłogi koniecznie powinniśmy upewnić się, czy jest ona wytrzymała oraz wykonana z materiałów, które można łatwo utrzymać w czystości. Dlatego zdecydujmy się na kafelki (ale niekoniecznie białe – kojarzą się z łazienką i do tego widać na nich każde zabrudzenie), np. duże płyty z gresu lub też deski. Lepiej zrezygnujmy w kuchni z delikatnych paneli.
Jeśli chodzi o ściany, to można wyłożyć je właściwymi płytkami (np. fajansowymi) oraz pomalować dobrej jakości farbą (np. lateksową farbą emulsyjną), którą stosuje się we wnętrzach szczególnie narażonych na rozwój grzybów pleśniowych i działanie wilgoci. Dobrze, by były to farby zmywalne (wystarczy odrobina wody i miękka szmatka), choć i one nie gwarantują, że pozbędziemy się bez trudu każdego rodzaju plam.
Blaty mogą być nie tylko z laminatu, ale i z kamienia czy nawet drewna, chociaż wtedy wymagają one odpowiedniej pielęgnacji (olejowanie). Dobieramy je do zlewu (np. ze stali nierdzewnej) i baterii (najlepiej z funkcją precyzyjnego regulowania strumienia wody). Bardzo przydatne będzie również oświetlenie tuż nad blatem. A gdy mamy już pewność, że projekt naszej kuchni jest dobrze przemyślany, możemy wówczas zastanowić się nad oryginalnymi rozwiązaniami aranżacyjno-dekoracyjnymi. Całość zaś uzupełnisz odpowiednim doborem drzwi wewnętrznych.