Choinka na balkonie
Dobrym pomysłem na zielony balkon w sezonie jesienno – zimowym, jest posadzenie roślin iglastych, które nie dość, że ożywią nasz widok z okna, to jeszcze przydadzą się podczas nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia.
Często się zdarza, że dobór złych donic, powoduje uschnięcie iglaków. Najczęstszym błędem jest umieszczenie kilku sztuk na niewielkim podłożu – pamiętajmy więc, że choinki lubią występować stadnie, ale muszą posiadać dużo miejsca na rozrost systemu korzeniowego. Nie tłoczmy więc kilku drzewek w jednej doniczce!
Iglaki cieszą się niesłabnącym powodzeniem na naszych balkonach i tarasach – są bowiem bardzo reprezentatywne, a przycięte w rozmaite kształty, zdobią każde, chłodne (!!!) pomieszczenie, stanowią atrakcyjne tło dla innych roślin, jak również mogą tworzyć naturalny parawan, chroniący nas przed wzrokiem ciekawskich przechodniów. Wiele osób ustawia choinki na tarasach, zwłaszcza wtedy gdy ich „teren” ściśle graniczy z tarasem sąsiadów. Wystarczy dobrać stożkowe, kuliste lub tradycyjne, proste iglaki i stworzyć z nich zielony mur. A w czas świąt przyozdobić go lampkami bądź bombkami.
Wracając do tematu doniczek: zdecydujmy się na te o sporej średnicy i zwróćmy uwagę, by wykonane były z solidnych materiałów. Nie mogą pęknąć, gdy korzeń się rozrasta lub eksplodować pod wpływem mrozów. Najlepsze, ale jednocześnie – najcięższe – są gliniane lub wręcz… betonowe donice. Nie przewróci ich wiatr, nie pokona niska temperatura. Te sprzęty kupione w sklepach ogrodniczych, od razu mają wywiercone dziury w dnach. Otwory są ważne, bo służą do odprowadzenia nadmiaru wody.
Do środka doniczki wsypujemy grubą warstwę kamieni, zapewniających choince stabilne podłoże. Gleba ma być mieszanką torfu i ziemi kompostowej, połączonej z ziemią gliniastą i preparatem, ułatwiającym utrzymywanie wilgoci. Przesadzając iglaka z pojemnika do pojemnika, uważajmy, żeby nie naruszyć bryłki ziemi, otulającej korzenie rośliny. Ostrożnie lokujemy naszą choinkę w nowym naczyniu i tak uzupełniamy ziemię, że zasypujemy wszelkie puste miejsce w donicy. Na koniec obficie podlewamy.
Z czasem, iglaki nie potrzebują dużej ilości wody, jednak podłoże trzeba utrzymać wilgotne, by roślina nie zażółciła się i nie uschła. Częste przesadzanie szkodzi tym gatunkom drzewek. Gdy rozrosną się, przenieśmy je do ogrodu – niech tam, ostatecznie, zapuszczą korzenie. Co ważne, doniczkowe choinki, spędzające zimę na balkonie, muszą być stosownie przygotowane do niskich temperatur. Osłońmy je styropianem, suchymi liśćmi, folią. Nie podlewajmy, gdy na dworze będzie poniżej dwóch stopni, a gdy słupek rtęci spadnie do -15, zakryjmy całą roślinę słomą lub postawmy w chłodniejszym pokoju, w naszym domu. Unikajmy szoków termicznych. Nie lubią ich, popularne w Polsce „świąteczne drzewka”, czyli tuje, świerki i jałowce. Za to, te właśnie iglaki, świetnie wyglądają przystrojone w barwne łańcuchy oraz w inne ozdoby świąteczne.