CZYM czyścić nasze cztery kąty?
Gdy na określonym metrażu mieszka sobie kilkuosobowa rodzinka z psem lub kotem na dokładkę, sprzątanie domu może okazać się niezbyt łatwe i efektywne. Podpowiadamy więc, co zrobić by nasze wnętrza – raz dwa – doprowadzić do ładu. A dom stał się miejscem wypoczynku, a nie porządkowego terroru…
Panie z portali poradnikowych polecają Ajax do mycia podług oraz Tytan do usuwania znacznych zabrudzeń (cóż, słota za oknem oznacza błoto w przedpokoju i zachlapane balkony, tarasy, podjazdy). Do mycia naczyń, tudzież innych klejących się przedmiotów – niezawodny Ludwik, którego – z sukcesem – używały nasze mamy i babcie. W Rossmanie chemiczne środki czystości są wydajne i dość tanie, a co ciekawe – można sobie wybrać ulubioną linię zapachową: np. miętową lub cytrynową. I rozsiewać woń czystości po całym domostwie.
Toalety do błysku doprowadzi Domestos, a coraz więcej gospodyń sięga po produkty firmy Voight (dostępne np. w sieci Makro) lub – gdy chce się doprowadzić włości do perfekcji – serię kosmetyków czyszczących, produkowaną dla hoteli i moteli. Popularne w Polsce markety promują swoje własne wyroby: Biedronka – Fista, a Liedl – W5.
Drewno zabezpiecza przed kurzem Pronto spray, zaś okna poleruje preparat Clean. Oczywiście, porządkowanie powinno angażować wszystkich domowników, którzy podzieleni wedle wieku i możliwości, śmiało mogą zająć się szorowaniem parapetów, myciem mebli i drzwi, bądź zamiataniem podłogi. Dobrym patentem na wybielenie uszczelek w lodówce oraz zamrażarce jest namoczenie starej szczoteczki do zębów w proszku do pieczenia (!) i taką tajną bronią potraktowanie pożółkłych elementów obudowy. Oporne na tę metodę przestają być nawet poszarzałe ze starości silikony. To również niezły sposób na doczyszczenie fug. Do ceramiki i kuchenki stosujmy silne w działaniu, acz delikatne w konsystencji mleczko dezynfekujące, usuwające przypalenia i wszelkie plamy. Sprzęt elektroniczny, stroniący od wody, potraktujmy specjalnymi – nawilżonymi chusteczkami. Ograniczą one elektryzowanie monitorów i na dłużej nadadzą im blask. W szafach z ubraniami, prócz kostek, przeganiających mole, warto położyć zasuszoną gałązkę lawendy albo skórkę pomarańczy. Dzięki temu nadamy wnętrzu mebla świeży, cytrusowy zapach. Oczywiście, można kupić też gotowe „rozpylacze”, odświeżające powietrze w naszym wysprzątanym lokum.